Nie zatrzymuj się tutaj, ale zdobywaj więcej wiedzy o tym, jak nasz świat naprawdę wygląda:
https://www.bitchute.com/video/BwfwBu3WhEAL/
https://www.bitchute.com/video/UBzN05TabYGk/
Czy nie zastanawiałeś się, jak to możliwe, że balon z podróżnikiem uniesie się, zawiśnie i wyląduje, to zawsze znajdzie się tam, w tym samym miejscu, skąd wzbił się w powietrze? Mniejsza o balon z podróżnikiem, niech będzie helikopter - i ten uniesie się i wyląduje. Zawsze osiądzie tam, skąd rozpoczął wznoszenie. Ale jak to? Przecie nasza magiczna wirująca kulka obraca się z prędkością 1000 mil na godzinę (444 metry na sekundę) na równiku. Im wyżej lub niżej od równika, tym owa prędkość oczywiście ma się zmniejszać. Zatem jak to możliwe, że balon czy helikopter za każdym razem wylądują w tym samym miejscu? Hmmmm?
Wszak obrót wirującej kuleczki doprawdy imponujący. Przekaz dla naiwnych mas mówi jasno: cała dolna atmosfera porusza się także z prędkością 1000 mil na godzinę na skutek siły grawitacji, a wszystko, co znajduje się w tej dolnej atmosferze, musi poruszać się z prędkością obrotową wirującej kulki. Tymczasem pierwsze wyjrzenie za okno obala te bzdety, gdyż chmurki poruszają się często w różnych kierunkach jednocześnie. Samolociki latają w różnych kierunkach - nie mówiąc o ptakach czy owadach. A latawiec? Czasami uda się w tym kierunku, czasami w innym. I taki oto prosty proces wyglądania zza okno pozwala nam obalić kłamstwo, iż cała dolna atmosfera porusza się w prędkością obrotu wirującej kulki. Nie, żadnego obrotu nie ma, podobnie jak wirującej kulki.
Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego wiara w Australii nie spada z tej wirującej kulki? Bo grawitacja. Wiadomo. Ale we wspomnianym kraju znajdują się ciężkie obiekty, jak budynki, ciężarówki, czołgi - sporo tego, więc wszystkiego wymieniać nie będziemy. Zmierzam do tego, że skoro takie one ciężkie, to oznacza, że grawitacja trzyma je naprawdę mocno. Musi, aby taki budynek nie spadł z tej wirującej kulki, prawda? A skoro tak, to dlaczego człowiek nie jest miażdżony? Dlaczego ptak czy owad może latać? Hmmm? Hmmm? Zatem grawitacja wobec budynku czy ciężarówki jest niezwykle silna, jednak wobec człowieka zmniejsza swoją moc, czy tak? Nie, grawitacja to wymysł. Podobnie jak bzdury o tym, iż żyjesz na wirującej kulce.
Pamiętaj. Wirująca kulka obraca się naprawdę szybko. Cyfry podane powyżej. Zatem jak to możliwe, że samolociki mogą bez problemów lądować? One jedynie powoli obniżają lot, nie muszą gonić lądowiska. Wiele samolotów ląduje w tym samym momencie na różnych kontynentach. Jeden na wschodzie, drugi na zachodzie, trzeci na północy i ostatni na południu. Tymczasem ta kuleczka cały czas się kręci, a piloci dbają jedynie o stopniowe obniżanie wysokości.
Żeby obalić bajeczki o wirującej kuleczce wystarczy myśleć niezależnie. I dlatego tak wiele osób dalej w nią wierzy.
