Jak bronić się przed cenzurą na YouTube i Facebooku - Aleksander Berdowicz

- publikujmy filmy nie tylko na YouTube, lecz również na BitChute i innych serwisach video
- promujmy nasze treści nie tylko na FB, lecz również na innych serwisach społecznościowych

Dodatkowe sugestie dla publikujących:

- na portalach społecznościowych (FB, VK, Minds, itp.) raczej nie publikuj linków do filmów z YouTube, zamiast tego, publikuj linki do tychże filmów umieszczonych na stronie internetowej autora lub umieszczonych na BitChute. Wówczas w przypadku usunięcia filmu z YouTube, autor podmieni filmu u siebie na stronie i film nadal będzie widoczny;

- zapomnij o "lajkowaniu" na FB. Jest to typowy zabieg psychologiczny służący do tego aby ludzie czuli, że zrobili coś pożytecznego, podczas gdy w rzeczywistości niczego nie zrobili. Zamiast lajkować, przesyłaj swoim znajomym treści, które uważasz za pożyteczne lub publikuj je u siebie, na swojej tablicy FB, VK lub Minds.
Twoje "lajkowanie" jest korzystne głównie dla CIA, NSA, KGB i Mosadu, bo wtedy oni są w stanie stworzyć lepszy Twój portret psychologiczny. Natomiast podawanie dalej wartościowych treści jest pożyteczne dla ludzi.
Więc zamiast "lajkować", na wszelkie sposoby podawaj dalej (ale nie spamuj!!!);

- wyłącz komentarze na YouTube, bo oprócz normalnych widzów, buszuje tam dużo trolli i hejterów. Bardzo pracochłonne jest moderowanie komentarzy mając kilkaset filmów, więc komentarze powinny być w jednym miejscu, aby wszyscy mieli równe szanse na dyskusję. Najlepiej gdy dyskusję prowadzi się na stronie internetowej pod filmem i opisem do filmu. Wówczas, nawet gdy film zniknie z YouTube, będzie można go podmienić na film z innego źródła, a komentarze nie zostaną utracone;

- jeśli jesteś widzem i niczego nie publikujesz, to wiedz, że YouTube i FB nie są jedynymi miejscami, gdzie można znaleźć wartościowe informacje. Zapisuj się do grup społecznościowych na VK, Minds i innych portalach, aby mieć dostęp również do publikacji zabronionych przez YouTube i FB.